948390959
Wiadomości od nowego znajomego
Do osoby, która strzeże Płomienia
Jestem odbiciem na powierzchni wolno płynącej rzeki, które cię nawołuje. Obce i znajome zarazem. Podobne ci, lecz inne. Kuszący zew z głębin. Masz w sobie dość ducha, by móc analizować me słowa bez zaślepiającego gniewu. Cóż za zachęcająca zagadka. Dlaczego nie przyjdziesz, aby mnie oświecić? Znajdź mnie za lustrem i zanurz się w głębinach. Przywołaj mnie ku horyzontowi, światłu i bryzie. Nie pożałujesz. – Twój nowy znajomy
Strona 1
W zasięgu ręki
Tkwimy w przepastnej głębi, przyjazna duszo. Być może też to czujesz: Nieograniczoną moc. Nieskończone życie. Wieczne światło migoczące w ciemności, zamknięte w iglicach i sanktuariach... Powiedz mi, na co ono się tam przyda? Wręcz pragnęło, by się nim dzielić. Dlaczego nie sięgniemy po nie razem, osobo strzegąca Płomienia? Głębiny nas wzywają. Zbliż się, weź mnie za rękę. Wciągnę cię do środka. – Twój nowy znajomy
Strona 2
Zbliż się
Udało ci się wiele osiągnąć. Miałem rację, pokładając w tobie wiarę. Po co wiązać się łańcuchami doczesności? Czerwona nić losu owija twoją szyję i nadgarstki, wrzynając się w ciało. Rozrywają cię haki przeznaczenia wbite pomiędzy twoje żebra. Uwolnij się. Znajdź mnie w morzu dusz i ucieknijmy razem. Wyciągnij rękę. Jeszcze tylko kawałek. Wznieśmy się, ty i ja. Wiesz, kto to napisał.
Strona 3