Mam już tego dosyć, Fenn. Od TYGODNI narzekam na te wilki. Z każdym dniem robią się coraz śmielsze i nocami podchodzą pod nasz dom! Przyrzekam na wszelkie świętości, że zostaniesz tu sam w towarzystwie żyta i zupy fasolowej! Weź siekierę i natychmiast przegnaj te wilki!

Przy zwłokach leżał topór z wyrytym imieniem „Fenrig”.