2776780348
Gnijąca rzeka
Z paskudnym prądem
Do wszystkich, którzy kiedyś łowili ryby w tych wodach: w górnym biegu strumienia szerzy się zaraza. Widywałem już porywane prądem zwierzęta leśne i hodowlane... Wczoraj jednak zdawało mi się, że złapałem na haczyk coś wielkiego. Kiedy zacząłem zwijać żyłkę, okazało się, że to gnijący trup skażony jakąś zarazą. Jego skóra i kości były powykręcane, aż trudno było go rozpoznać. Kiedy tak stałem, wstrząśnięty, dwa kolejne wypłynęły na powierzchnię i minęły mnie. Cóż to za kataklizm spadł na nasze ziemie?
Strona 1