Argonie, obchodź się ostrożnie z tą nową przesyłką z doliny. Kupiec powiedział, że jest niezwykle niebezpieczna. Podobno ładunki wybuchowe eksplodują, jeśli za bardzo się nimi trzęsie albo rzuca. Kto by pomyślał? Tak czy owak, zapłaciłem za to niezły grosz. NIE WYGŁUPIAJ SIĘ. Nie stać mnie na łatanie kolejnej dziury w ścianie!